Piotr Pielech, pierwszy mechanik Kopalnianej Stacji Ratownictwa Górniczego w ZG Lubin, bank wiedzy wszelakiej, karta pamięci obowiązków i dziennik nielicznych wpadek każdego z ratowników, od pewnego czasu pełni swoje obowiązki w Górniczym Pogotowiu Ratowniczym w Sobinie.
Piotrek dał się poznać jako człowiek gwarliwy, jego naturalnym środowiskiem jest swoboda, a milczenie jest mu bardzo niezdrowe. Wiedzący, że bierność podczas działania nie idzie w parze z przytomnością, którą czasem budził krzykiem. Zna wiele języków, od żołnierskiego do miodopijnego, w zależności od zaistniałej sytuacji. Wiedzą, pomysłowością i doświadczeniem jest zawsze zatankowany pod korek.
Piotrze, do zobaczenia na dyżurze.