Pierwszy „spacer” po poligonie ratowniczym.
Ratownicy z ZG Lubin mają nowe miejsce do ćwiczeń. Wyrobisko przejęte po oddziale szkoleniowym nabrało nowego charakteru i stało się scenografią do ćwiczeń akcji ratowniczych.
Podobnie jak w przypadku ćwiczeń i manewrów wojskowych ratownicy z ZG Lubin mają możliwość odbywania ćwiczeń praktycznych na nowym poligonie ratowniczym. Pierwszą zasymulowaną akcją była penetracja wyrobiska i poszukiwanie poszkodowanego operatora. W dniu otwarcia poligonu ćwiczeniom przyglądali się Dyrektor Naczelny Paweł Piasecki oraz dyrekcja JRGH – Radosław Stach i Sebastian Rakowiecki.
W sąsiedztwie szybów Głównych stare wyrobiska zostały przystosowane do przeprowadzania ćwiczeń ratowniczych. To wyrobisko o mikroklimacie, które odzwierciedla trudne warunki jakie panują w oddziałach wydobywczych, przede wszystkim wysoką temperaturę, dużą wilgotność oraz ograniczony przepływ powietrza.
Dodatkowo w tych wyrobiskach zostały przygotowane szczegółowe stanowiska szkoleniowe, obrazujące poszczególne etapy i elementy akcji ratowniczych. Począwszy od bazy ratowniczej, gdzie można przećwiczyć funkcję kierownika bazy i kierownika akcji dół, czy zachowanie ratowników przed wyjściem do akcji. Umożliwia to wszystkim osobom funkcyjnym, nie tylko ratownikom, zapoznanie się z przebiegiem i praktyczną stroną akcji. Kolejne elementy poligonu są już dostosowane typowo do pracy ratowników górniczych, mogą oni w utrudnionych warunkach mikroklimatu, z różnymi przeszkodami w postaci usypanego urobku czy unieruchomionych maszyn górniczych, przećwiczyć m.in. elementy poszukiwania i wycofania poszkodowanego z wykorzystaniem urządzeń technicznych – lokalizatorów TAG.
– Dla pełnego urealnienia działań podczas akcji ratowniczej stworzono miejsce, które przyczyni się do poprawnej organizacji i zwiększy sprawność przeprowadzanych akcji. Dzięki możliwości praktycznego odbycia ćwiczeń i przetestowania różnych scenariuszy, nie tylko na powierzchni w komorze ćwiczeń, ale w realnych wyrobiskach wzrasta efektywność niesionej pomocy, co daje pełną zasadność stworzenia tego poligonu ratowniczego – w dniu otwarcia mówi Dyrektor Naczelny Paweł Piasecki.
W czasie pierwszych ćwiczeń mechanik z KSRG Piotr Pielech zaprezentował możliwości pracy z nowym system łączności, który stanowi podstawowy element komunikacji w czasie akcji ratowniczej. Daje możliwość w krótkim czasie uzyskać połączenie zarówno ze sztabem jak i kierownikiem akcji. – Pierwszy raz uczestniczyłem w ćwiczeniach na poligonie. Jest to dla mnie coś nowego, ale każda akcja ratownicza jest inna, a nasze działania skupiają się na tym, aby pomóc kolegom. Nie wiedzieliśmy co nas czeka, jaki scenariusz ćwiczeń przygotowali dla nas kierownicy. Warunki są w 100% dołowe, a to naturalne środowisko, w którym musimy działać i w takim środowisku wykorzystywać nowy system bezprzewodowej łączności SWAR – 2M (Sevitel), która w moim przekonaniu sprawdziła się dziś bardzo dobrze – łączność była doskonała. Koledzy z zastępu też byli pod wrażeniem dzisiejszych ćwiczeń i możliwości jakie daje poligon – relacjonuje Adrian Porębski, który pełnił funkcję zastępowego zastępu ratowniczego.
Nie udałoby się stworzyć poligonu ratowniczego bez udziału i pomocy pracowników z Oddziałów GD-1, W-5 i E-1. Baza została wykonana zgodnie z przepisami górniczymi, dostosowano ją tak, aby znalazło się tam miejsce pracy kierownika akcji dół, mechanika, lekarza oraz wszelki niezbędny sprzęt.
– Z praktycznego punktu widzenia ćwiczenia w takiej scenerii pomagają zdobyć kolejne doświadczenia, skorygować błędy, wyćwiczyć zdobyte umiejętności i działania w grupie. Obszar wyrobiska jest dość rozległy więc daje nieograniczone możliwości i warianty scenariuszy ćwiczeń – podsumowuje Piotr Arłukiewicz – kierownik KSRG.